Sensowne czy bezsensowne zmiany 1
Mam taką dziwną przypadłość. Mianowicie. Gdy pierwszy raz jestem w jakimś miejscu, moje przeczucie mi mówi, że to miejsce będzie dla mnie znaczące. Ja i moje skoki rozwojowe. W okresie wyborów studiów, wszyscy składali dokumenty w różnych miejscach wiedząc, że na studiach dziennych trudno przejść egzaminy wstępne. Ja złożyłam tylko […]