Jakie kolory ma rozwój gospodarczy?
Zaciekawiło mnie stwierdzenie, że wzrost gospodarczy nie zależy od płci. Długo nie dawało mi ono spokoju, może przez tą pewną siebie oczywistość. Postanowiłam poszukać odpowiedzi. Gdybym miała przedstawić rozwój gospodarczy w formie obrazu, byłaby to fala na morzu. Zastygła, nieruchoma, adekwatna do czasu w jakim trwa. Kiedyś poprzedziła ją zupełnie inna fala i po niej przyjdzie następna.
Zastanawiam się, jaki kolor musi mieć wiedza. Błękitny – tak jak fakty, zielony jak umiejętność ich wykorzystania, pomarańczowy jak informacja, biała jak w systemie binarnym prawda, czy czarna jak fałsz, w tymże. Takie połączenie kolorów wyobrażam sobie widząc falę z obrazu, bo opiera się ona na wiedzy. Nie powinno to dziwić, ponieważ od zawsze istnieje instytucja mistrza, skarbnika wiedzy i ucznia, tego który staje się godny tej wiedzy. Dziś jednak ma ona praktyczne zastosowanie i tym wprawia w ruch rozwój gospodarczy.
Jedna z teorii mówi, że nasza fala jest piątą falą technologiczną, zapoczątkowaną w 1999 roku. Według J. Schumpetera charakteryzuje się rozwojem Internetu, nowych mediów i sieci cyfrowych. Wpływają na nią rozwój przedsiębiorstw opartych na nowych technologiach z dziedziny informatyki, telekomunikacji, a także rozwój sektorów zatrudniających specjalistów zajmującymi się usługami finansowymi i bankowymi. Gospodarka oparta na wiedzy to taki system, który wykorzystuje potencjał umysłowy swoich pracowników. To wiedza ją kształtuje.
Ta fala nie przychodzi naturalnie, trzeba ją sprowokować, aby tego dokonać potrzebne są odpowiednie warunki społeczne i ekonomiczne. Kluczowe jest tu nastawienie, na rozwój nauki i przedsiębiorczości. Wiedza staje się towarem, stąd tak duża rola specjalistów i naukowców. Nie dziwi więc nastawienie na ustawiczne uczenie się i rozwój nowych technologii. Nacisk jest kładziony na tworzenie takich przedsiębiorstw, gdzie wiedza stanowi przewagę konkurencyjną. Jest ona wartością w tym systemie, o ile jest wykorzystywana do tworzenia produktów i usług. To wszystko prawda, jednak wiedza to coś więcej. Widzę ją jako całość, nie tylko jako konkretną informację, ale też jako zespół emocji, wyobrażeń i przeczuć. Jest to ważne, ponieważ dzięki temu ceni się talent, potencjał, tolerancję i poszanowanie dla człowieka, jego godności oraz indywidualności.
Ten obraz, choć statyczny jest zbiorem dynamicznych elementów, których nie widać na pierwszy rzut oka. Na rozwój gospodarczy wpływają wartości kapitału ludzkiego i nowych technologii, które wynikają z zastosowania wiedzy w gospodarce. Budowanie na tych zasadach oraz nasz osobisty system przekonań decyduje o tym, że jesteśmy przedsiębiorcami naszych czasów. Ten system wpływa na to jak reagujemy na zmiany i czy podążymy za innowacjami. To właśnie one – innowacje i to jakich wyborów dokonujemy przekształca nasze społeczeństwo, wprowadza zmiany potęgując rozwój.
Kto jest sprawcą tych zmian? Tworzy je zarówno mężczyzna przedsiębiorczy, jak i kobieta przedsiębiorcza. Fakty mówią za siebie, wzrost gospodarczy nie ma płci. Oto rozwiązanie! Zamiast spokojnego zadowolenia, że znalazłam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, pojawiły się kolejne. Dlaczego mężczyzna zdominował ten równy udział we współtworzeniu? Dlaczego tylko on stoi przy sztaludze i decyduje o kolorach oraz formie obrazu? Co z tą plamą szpecącą obraz – dyskryminacją? Czy to on ją stworzył, czy też my kobiety? Szykuje się kolejna nurtująca zagadka, którą rozwiążę następnym razem.