bo warto cieszyć się życiem
Od kiedy zaczęłam biegać o skandalicznie wczesnych porankach – kiedy do tego się już przyzwyczaiłam, a było to bardzo trudne, gdyż jestem sową – zaczęłam dostrzegać piękno świata. Mam to niesamowite szczęście, że biegam wspaniałą trasą, wśród drzew i pól. Po drodze witają mnie ptaki znad Wisły i pozdrawiają stare […]